Światowy Dzień Sybiraka
To polskie święto ustanowione zostało z inicjatywy Związku Sybiraków i obchodzone jest 17 września, w rocznicę napaści sowieckiej na Polskę.
Golgota Wschodu, takim mianem zwykło się określać traumatyczne przeżycia polskich zesłańców, którzy przez kilka lat walczyli z głodem, zimnem, ludzką nienawiścią na Syberii czy w dalekich stepach Kazachstanu. Wśród wywiezionych było także mnóstwo dzieci, z których niektóre żyją do dziś i dają świadectwo tamtego nieludzkiego czasu spędzonego na Nieludzkiej Ziemi.
Zesłańcem Wschodu jest też tarnowska poetka, pani Stanisława Wiatr – Partyka, która utrwaliła swoje losy w strofach wierszy, pisanych jeszcze tam, w niewoli. W 1940 roku wraz z matką zostały wywiezione, po tym jak 13 kwietnia 1940 roku podpisano wyrok śmierci na ojca.
Po powrocie trafiły do Tarnowa, matka niestety wkrótce zmarła, a pani Kazimiera – Kresowianka z urodzenia, Sybiraczka ze zrządzenia losu, tarnowianka już chyba z wyboru – tu skończyła szkołę i weszła w dorosłe życie. Z czasem zaczęła wydawać też swoje wiersze.
Wśród nich jest jeden szczególny – pierwszy – przywieziony w zesłańczym tobołku, wzruszający głos nieszczęśliwego dziecka, nierozumiejącego do końca swego losu.
Boziu Boziu…
(Mój pierwszy wiersz)
Boziu Boziu Boziu Boziu
Boziu Boziu
– jest mi źle…
Boziu Boziu Boziu Boziu
Boziu Boziu
– jeść się chce…
Boziu Boziu Boziu Boziu
Boziu Boziu
– ogrzej mnie…
Boziu Boziu Boziu Boziu
Boziu Boziu
– mama gdzie?
Boziu Boziu Boziu Boziu
Boziu Boziu
– tata gdzie?
Boziu Boziu Boziu Boziu
Boziu Boziu
– wilk mnie zje!
Boziu Boziu Boziu Boziu
Boziu Boziu
– ratuj mnie!
Boziu Boziu Boziu Boziu
Boziu Boziu
– nie ma mnie…
………………
Boziu Boziu- wilk mnie zje!
Boziu Boziu – nie ma mnie…
Boziu Boziu – nie ma mnie…
……………..
Mama gdzie!
Tata gdzie!
Nieśwież gdzie!
Polska gdzie!
Boziu Boziu…
Czy Ty mnie w ogóle słyszysz… ?
Ilinka, 1941
Polecamy Państwu tomik poezji pani Stanisławy Wiatr – Partyki pt. „Piołun z kropelką rosy”.