Biblioteka Marcinkowice. Trzy nowe wiersze
Poetka Irena W. Niedzielko przekazała nam trzy najnowsze wiersze. Z przyjemnością je Państwu publikujemy. Bardzo dziękujemy p. Irenie za weekendowy kontakt. Pięknie pozdrawiamy z rodzinnych stron!
wszystko co pierwsze…
nie da się mnie oddzielić
od ziemi pierwszej
gdzie pierwsze kroki i słowa
pierwsza miłość i pierwsze wiersze
i każdy kto ze mną się zetknie
z mojej zasługi czy winy
poniesie z sobą kroplę Dunajca
i zapach świeżej wikliny
hetta wiśta wio…
trwa orka
srebrny pług wgryza się w glebę
rozrzuca wokół świetlne błyski
pracują końskie gniade mięśnie
i ojciec pijany ziemią i pracą
hetta wiśta wio
zurück
ciągnie się pole po horyzont
orze ojciec kolejną jesień
wgryzają się bruzdy w jego ciało
na świeżej ziemi siadają wróble
hetta wiśta wio
zurück
koniki z ojcem już u bram niebios
a wyszczerbiony pług przewraca
skiby jesiennej mgły
hetta wiśta wio…
walizka uchodźcy
walizka z życiem
pakowana w pośpiechu
koc latarka buty
pluszowa zabawka
bochenek chleba
i kilka rzeczy z przypadku
ale ta walizka
ma drugie dno
między dnem a dnem
zrujnowany dom
świeże groby
chwile pełne grozy…
jak tu ją podnieść i ponieść…
najcięższa jest pamięć
Irena W. Niedzielko